Rajdowy Białystok

MlodyRally

Witam!

zaczynam nowy temat, gdyż wiele osób poruszało go na rajdzie.

Szanewne AP ( Razz

) co państwo myślą o zorganizowaniu rajdu składającego się tylko i wyłącznie z prób szutrowych??
np pod nazwą Podlaskie Szutry??
najlepiej gdyby eliminacja ta odbywała się w okresie letnim (by szuter był suchy, bo na błocie ni jak rajdówki się nie napędzają - przykładem może być np odcinek w Studziankach na ostatnim rajdzie)
mogło by być np 5 prób jechanych 3 krotnie (gdyby więcej się ciekawych nie znalazło) lub jechanych 2 razy, ale z rana - dzień wcześniej dostępne by było zapoznanie z odcinkiem i możliwość własnego opisu Wink

piszcie co o tym myślicie Wink

kwiatek

Jestem za. Nawet bardzo. Ale warunkiem jest zapoznanie z trasa. Jak zobaczylem jaki opis byl na tym rajdzie to za glowe sie zlapalem. Co prawda odcinkow nie jechalem, ale chociazby studzianki znam i zupelnie inaczej bym to opisal.

Moze i opis jest robiony przez osobe z doswiadczeniem, ale opis powinien byc indywidualnym stylem kazdego kierowcy. Felix jezdzil przez caly sezon z opisem takim jaki byl standartowo przygotowany przez AP i gdyby nie zmienil tego opisu przed rajdem kormoran to mialby mniejsze szanse dojechania, a na pewno juz by nie robil tak dobrych czasow. Opis "uniwersalny" moze nawet wiecej zaszkodzic niz pomoc bo wprowadza tylko zle przyzwyczajenia.

Takze szutrowy rajd TAK. Proby szutrowe na zwyklych kjsach tak, ale z mozliwoscia zapoznania !

Leszek Janusz

Szutrowe eliminacje jak najbardziej TAK.
Ja to bym widział w ten sposób, że byłby to dodatkowy cykl imprez np. 4 eliminacji szutrowych poza mistrzostwami okręgu lub jako szutrowe mistrzostwa okręgu co byłoby znakomitym uzupełnieniem kalendarza, który w końcu nie świeciłby pustkami tylko raz w miesiącu mielibyśmy okazję pośmigać. Sądzę,że w Suwałkach tez jakieś szuterki by się znalazły więc liczbę el. można by zwiększyć i zrobić naprawdę fajny cykl.
Jestem jednak za tym aby nie wybierać pogody tylko jeździć w różnych porach roku również wiosna/jesień ponieważ wymaga to większych umiejętności a dążymy do tego aby doskonalić swoje umiejętności w różnych warunkach.

ja poszedłbym jeszcze dalej i zorganizował w warunkach śnieżnych jedną z takich eliminacji-myślę,że byłaby to super sprawa i zebranie doświadczeń.

Co do samej organizacji jeśli nie nazbierałaby się odpowiednia liczba odcinków to zawsze można zrobić coś w stylu RallySprintu. Spotykamy się na miejscu. Robimy zapoznanie i opis a następnie każdy ma 3 przejazdy z czego dwa najlepsze są liczone do klasyfikacji. Mniej km, możliwość porównania swoich przejazdów i doskonalenia toru jazdy Smile

Mankamentem jest to,że to tylko jeden odcinek i szybko może się znudzić.

Ufff tyle ode mnie Wink

PS: Zygo a ty co o tym sądzisz??
Może znasz w tej sprawie stanowisko klub lub jesteś w stanie je poznać Smile

wrobello

co do zimowego to odbedzie sie w grudniu w Suwalkach wiec mozecie zobaczyc jak to wyglada ,na ktory zreszta zapraszam Wink

[admin] upominam, to jest temat o szutrowym rajdzie u nas, jeśli to reklama zwykłego KJS przenieś tę wypowiedź do innego tematu.

Leszek Janusz

Zimowego??
Może coś więcej napiszesz co to za impreza-jakaś pojeżdzawka na torze a może jakiś KJS-ik??
Jak masz jakieś szczegóły to pisz Smile

_dookie

ja bym to widział tak:

najlepiej zrobic krotki KJS w ktorym same szutry. Studzianki i te dwie nowe co doszły na poczatek wystarcza. Zapoznanie w dniu rajdu, maks 3 przejazdy zapoznawcze. Potem ogniem 3 pętle, bo mala ilosc km.

Jedynym problemem jaki w tej chwili przychodzi mi na mysl, to trasy. Z tego co mowiliscie szuter byl miekki. Więc po 2 przejazdach to juz nie bedzie szuter a piaskownica. Trzeba by bylo zorganizowac cos do rowniania terenu.

Leszek Janusz

Myślę,że max. jeden przejazd zapoznawczy bo kolejne na tka krótkich próbach nic nie wniosą a teren tylko się rozjeździ.

Poza tym popieram Dookiego-na początek taki mini KJS-ik na tych trzech próbach-każda z nich 2-3 razy jechana i byłaby by bajka Smile

MlodyRally

zielony_maluch

chopaki rownanie terenu tylko szutrowe. jak sami widzicie pomalutku wszystko sie zmienia. wszyscy sa podjarani tymi odcinkami ktore byly i bardzo slusznie ale emocje trzeba zostawic na bok. Na rewolucje nie mamy ludzi, ale na male zmiany krok po kroku mozemy sobie pozwolic. Uwazam ze ten temat powinien byc nieco inny....

Rajd WOSP - powtorka Niepodleglosci
i walczmy zeby to stalo sie realne. Jak bedzie snieg to duzo wysilku i pracy bedzie trzeba wlozyc zeby tamte trasy byly odsniezone. Jak juz wejda te odcinki na dobre wtedy bedziemy mogli myslec o dodatkowych eliminacjach

Kwiatek:
Ja wiem ze taki opis mogl ci sie nie podobac pragnal bym zauwazyc ze dla mnie taki opis nie stworzyl zadnego problemu. Jak slusznie zauwazyles opis to indywidualna sprawa. Kazdy stawal przed taka sama proba i sztuka jest pojechac cos z tym czym jest. Zapraszam do stworzenia opisu prob w przyszlym rajdzie ja sie na tym nie znam i nie wiem jak powinno wygladac profesjonalnie. Jesli ty posiadasz taka wiedze to prosze w imieniu swoim jak i pewnie kolegow naucz nas.

Mam nadzieje ze nikogo nie obrazilem, ale myslalem ze nauczeni doswiadczeniem podchodzicie do organizacji troszke z wiekszym rozsadkiem.

Pozdrawiam

Leszek Janusz

Nie ma szans aby ktoś komuś innemu zrobił dobry opis i to nie zależnie jak doświadczony pilot by to robił bo jest to indywidualna sprawa każdej załogi więc jedyna to zrobić przejazd zapoznawczy

kwiatek

Ja bym zaproponowal zeby byl zrobiony opis przez organizatora - dla tych co nie umieja zrobic opisu, albo nie zalezy im na walce na czas, a dla wszystkich mozliwosc przejazdu zapoznawczego. Jednego, nie wiecej.

Zygo Z Kolebocji

Pomysł, spoko, lecz.....

Jak już pisałem w innym wątku, w każdym rajdzie okręgu startuje ok 3 zawodników. Piszecie, tu i ówdzie, że rajdów jest mało. Moim zdaniem jest ich za dużo. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to proszę zerknąć na frekwencje w "klasyfikacjach".
Nikt Lesiu dla 4-5 załóg nie będzie się starał. Żeby to tylko chodziło o staranie. To jest teraz niewykonalne, by nowe rajdy/sprinty weszły do kalendarz AP.
W przyszłym roku, mam nadzieję( do końca roku się wyjaśni), AK Łomżyński będzie organizował KJS-y, zaliczane do Okręgu.
Moim zdaniem powinniście naciskać Marcina(Prezesa) w tym temacie.

Co do zapoznania z trasą. KSS zdaje sobie sprawę z tego, że puszczenie zawodników na mini OS np. "Podratowiec", bez zapoznania, nie jest najlepszym wyjściem. Jednak takiej możliwości nie mieliśmy. Będziemy chcieli, rozwiązać tą sprawę jak najszybciej. To jest możliwe. To tylko kwestia techniczna, a nie braku pojęcia lub niechęć.

Co do Opisu. Kwiatek, pojechalibyśmy Kormorana na starym opisie. Na tym poziomie wtajemniczenia, nie wiele to zmieniło, ale wiem, że w późniejszym czasie byłoby konieczne i bardzo pomocne. Jeszcze raz dzięki.
Opis na "Niepodległości", z racji braku zapoznania, był najbardziej sensowny.

Kolejna sprawa. Jest regulamin KJS. Proszę sięgnąć do niego i przeczytać, z jakiego charakteru prób powinien się składać KJS. Np. prób typu SL, dawno już u nas nie było, a trzeba będzie takie robić.

Seba

zygo daj spokój z SL ! Smile

są szykany - to jakby SL + SZ bo w sumie szykany to takie małe slalomiki, a u nas stawia się je po szybkich partiach i trzeba dohamowac Wink

mi się podobał ten KJS'ik naprawdę, jeszcze raz gratuluję! bo jest czego!

frekwencja jakaś w sumie jest, zawsze taka była, mnie cieszy że w sumie nowe osoby się pojawiają, będzie komu śmigac!

pzdro!!

Leszek Janusz

Również nie bardzo rozumiem o co chodzi Ci z tą frekwencją ??
Czasy kiedy była lepsza to chyba tylko Miezian pamięta ;]

W momencie gdy piszesz,że naszych rajdów jest za dużo to się zaczynam zastanawiać czy to Ty piszesz czy ktoś za Ciebie.
Zygo u Nas jest 6 eliminacji!!! Jedna eliminacja wypada raz na dwa miesiące albo i rzadziej. W tym roku sytuację ratowały mistrzostwa AK Łomżyńskiego i chwała im za to bo byłoby bardzo krucho bez tego ;/
Sądzę, że zawodnicy jeździliby więcej eliminacji gdyby były te eliminację.

Liczę, że przyszły kalendarz będzie składał się z 9 eliminacji w tym 3 rozgrywane w Łomży bo chłopaki na to zasługują wkładając wiele serca i pracy w swoje imprezy i stawiam, że znajdą się chętni do wzięcia udziału.

Zygo Z Kolebocji

Czego tu nie można zrozumieć??? Nie wnikałem w to skrupulatnie, ale w el. okręgu, W KAŻDEJ, startowało regularnie może 3 zawodników, w 4 el. może 7-u.
Jedna el. wypada na 2 mce, i co te dwa mce walczy 5 załóg z Białego i okolic, stale startujących.
Teraz jest tak, że generalnie, Nasi jeżdżą tylko w Białym, a Suwałki u siebie. Jak wejdzie Łomża, to żeby zaistnieć w tabeli, trzeba będzie trochę pojeździć.

Co Tobie w tym roku Lesiu Łomża uratowała. Ja tego nie rozumiem. Na każdej z el. pojawiało się 6-16 załóg, z czego "od Nas" to margines listy startowej. Nawiasem, muszę to dodać, ciągle się tam wybierasz, piszesz, że to, że tamto i.......nie jedziesz. Tobie coś uratowały??? Przecież do Łomży jest jakieś 70km, Czemu "kwiat" naszej amatorki tam się nie pojawia. Brakuje Im imprez???

Nie gadaliśmy na ten temat jeszcze, ale nie licz raczej, że będzie 9 el. Prędzej My oddamy jedną i Suwałki. Tak nie raz hołdowałeś swemu klubowi, może TKM by zorganizował jakąś imprezę???

Leszek Janusz

Hołdować będę mu dalej a jeśli zachęcasz ich do organizacji imprez to zapoznaj się przede wszystkim ze statutem , następnie z tym co organizują i przestaniesz pisać takie bzdety zupełnie nie mając pojęcia.
Owszem wybierałem się już 2 razy do Łomży i niestety ani razu nie wyszło jednak nie oczekuj,że będę się przed tobą tłumaczyć bo kim niby jesteś, że miałbym to robić-pilnuj lepiej własnych z Felkiem startów wspieranych przez AK Podlaski, któremu Ty za to tak hołdujesz.

Łomża dzięki ogromnemu zaangażowaniu organizatorów uzupełniła lukę kiedy wieje nudę na naszym podwórku rajdowych. Dzięki temu że masz możliwość bujać się po Polsce na kajtki z Felixem to chyba nie zauważyłeś, że u Nas jest raptem 7 imprez w ciągu roku. Średnio wypada jedna na 2 miesiące a realnie nawet rzadziej bo potrafią być 2 w miesiącu i później kilka miesięcy przerwy-zastanów się nad tym podczas układania kalendarza na przyszły rok.

co do kwestii nie rozumienia to o jakich imprezach konkretnie mówisz z taką frekwencją bo może jestem głupi i jakieś przeoczyłem

MlodyRally

mieliśmy małe problemy techniczne Wink

ale to już nie ważne.

Zygo Z Kolebocji

Mój post znikną?!?!?!

[ADMIN]: mój błąd, przepraszam.

Zygo Z Kolebocji

Technika zmusiła Mnie do napisania postu jeszcze raz. Był przez chwilę, więc część może zdążyła go przeczytać.

Tym razem byłem bardziej skrupulatny. I tak, na 5 dotychczasowych el. okręgu:
1 załoga wystartowała w 5 el.
3 w 4 el.
8 w 3 el.

Inni wzięli udział w 1-2 imprezach.
L.J:"Sądzę, że zawodnicy jeździliby więcej eliminacji gdyby były te eliminację"
U nas wieje nudą? Jeśli zawodnicy z naszego okręgu nie są w stanie, bądź nie chcą, zmobilizować się/środków, by wystartować w rajdzie co 2 mce, to Ty im Leszek proponujesz, robić to co miesiąc???
Wielkie zaangażowanie Łomży? Otóż to, a na którąś z el. BRD przyjeżdża 6, czy tam 9 załóg. Nie długo po tym , rozmawiałem z Marcinem i powiem, że pogodnej miny nie miał.

Czy masz dalej coś do powiedzenia na temat wspierania finansowego (nie tylko My jesteśmy) przez AP?

Wcale nie oczekiwałem, że będziesz sie tłumaczył ze swej absencji.

Strony www TKM-u nie znalazłem, a do siedziby O PZM nie bardzo mi po drodze, ale przy okazji. Bazowałem na regulaminie TMMP. Dopuszcza On organizacjię prób sportowych pod nadzorem sędziów sportu samochodowego. Stąd wnioskowałem, że może i pojeżdżawki też może organizować. Nie może, szkoda, Ma niewiedza, która w sprawie meritum rozmowy, nie ma znaczenia.

Leszek Janusz

Wydaje mi się,że w kwestii frekwencji na el. łomżyńskich miało wpływ nie do końca przekonanie o tym co robią i jak robią. Jednak ostatnia impreza jednak pokazała, że w końcu wysiłki organizatora mimo wpadki z wynikami zostały nagrodzone znacznym wzrostem ilości startujących załóg.

Wydaje mi się,że troszkę zboczyliśmy z samej myśli przewodniej tego tematu więc kończmy tą dyskusję, może dokończymy kiedyś przy jakimś pifku i ograniczmy się do samego sedna tematu Wink