Rajdowy Białystok

Leszek Janusz

Radziu chwal się co tam nakombinbowałeś bo o Twojej próbie ukończenia rajdu już legenda powstaje ;]

ADAS

Witam wszystki, fotki już podesłałem redakcji. Niecierpliwych zapraszam na strone X-Team Rally tam również są fotki i filmiki z eliminacji w Łomży

Leszek Janusz

Dla zainteresowanych [link widoczny dla zalogowanych] w zakładce download Smile

MlodyRally

Felix BMW

Radzio taki hitrusek się zrobił tu Ak rzemieśnik a to serwis w BMW seria 1 , tu popycha swe auto i zajmuje 3 czas w generalce , nie no co jeszcze nam pokarze balans bieli Laughing

kwiatek

mlody
napisz mi co tu jest nie halo? nie mozna pchac auta?

MlodyRally

na wstępie powiem, że z kwiatkiem przeprowadziliśmy dyskusję na gg, a tu zostanie zamieszczony jej skrót.

Pytasz się co jest nie halo, otóż fakt przepychania auta przez start, a także nawet nie ustawienie się na starcie tylko podejście do sędziego z prośbą wpisania limitu w kartę drogową.
osobiście uważam że jeśli auto jest całkowicie nie na chodzie, to należy się wycofać z rajdu. A nie śmigać po dojazdówkach na holu i prosić kibiców o przepchnięcie przez start.

przyznam, szło mu naprawdę dobrze, i gdyby nie awaria miałby zasłużone drugie miejsce, ale rajd należy przejechać, nie przejść.

może by oszczędzać auto zostawiajmy je po BK na parkingu i jeździjmy autobusem z próby na próbę i zbierajmy limity (o ile starczy czasu na dojadówkach).

nikt by nie miał żadnych pretensji gdyby np naprawił to auto i nie stawił się punktualnie na PKC - które i tak chodziły jak chciały, więc miałby nieograniczony czas, tylko nawet byśmy mu pomogli.

podsumowując, moje "nie halo" dotyczy faktu nieumiejętności - braku odwagi by przyznać się do porażki z powodu awarii samochodu, i wycofania się z rajdu.

radzio

Na poczatku chcialbym powiedziec, ze nie spodziewalem sie iz tak wysoko wyladuje biorac 2 limity. Bylem pewien iz limity i nie pozwola mi na jakakolwiek walke o dobre miejsce. Moja intencja nie bylo oszustwo jak zarzuca mi sie na forum. Zreszta Mlody sam wiesz ze nie wiedzialem ze nie ma podzialu na klasy i ze biore 150% czasu lancera. Przykro mi ze zrobilo sie takie zamieszanie, tym bardziej ze znamy sie od dawna.

Kolego Felix, po pierwsze radzio zmienil ak dlatego, iz zmienil rowniesz miejsce zamieszkania. Zmiana ak pozwala mu dalej sie rozwijac oraz upalac na torze slomczyn za freee.
po drugie. co masz na mysli piszac serwis BMW seria 1? O ile dobrze kojarze specjalnie pod rajdy kupiles busa, wiec nie wiem dlaczego cie tak porusza malutenkie bmw mojej pilotki. moze warto sie nad tym zastanowic?

A co do braku odwagi to wlasciwie nie rozumiem tego zarzutu. Przeciez rozmawialismy po rajdzie i mowilem Wam po co to zrobilem i ze nie licze na wynik, tylko chcialem miec mozliwosc spojrzenia w tabele i porownania swoich poszczegolnych przejazdow z innymi autami. Zaznaczam po raz kolejny,iz po tylu latach startow w kjs mam zakodowne w glowie iz limit = brak wyniku. A ja mialem 2 limity + 20 sekundowe pchanie auta do mety stop odcinka na ktorym zabilem polos. Przez co bylem przekonany ze wyladuje na samym koncu.
pozdrawiam malo rajdowy radzio balansbieli.pl

zielony_maluch

Cholera no nie mialem juz dostepu do netu i nie wiedzialem ze maluszkiem ktos ma wystartowac. Jestem na siebie mega zly boo bylo z kim powalczyc. pozdrawiam wszystkich

MlodyRally

radziu, ja nie chciałem wracać aż tak do tego tematu, tylko wczoraj zagadał mnie Kwiatek, broniąc Ciebie i popierając to co zrobiłeś, i zarzucając mi że dlatego Cię wykluczono bo z Radkiem byliśmy zazdrośni o wynik...postanowiliśmy przenieść dyskusje na forum,ale jakoś się po mnie jeszcze nie wypowiedział...

i niech ktoś mi powie, bo nie wiem, czy można wpychać na PKC i na start niesprawne auto?? niesprawne w kwestii że o własnych siłach nie ma szans pojechać??rozumiem zepchnąć z próby, ale wepchnąć na 2??

kwiatek

Po to rozmawialem na gg zeby nie zasmiecac forum sprawami o ktorych mozna porozmawiac we dwoje.
mlody za brak odwagi uwaza to co ja uwazam za walecznosc czyli mimo wszystko nie poddawanie sie i probe ukonczenia rajdu. A ze ktos tak beznadziejnie ulozyl regulamin to juz jest inna kwestia.

Odnosnie pytan ktore mlody zadales, powinienes jako pilot sam postudiowac regulaminy. Warto znac zasady gry w ktora sie bawi. Inaczej przestaje byc to przyjemna zabawa a powodem do klotni.

Leszek Janusz

Witaj w klubie zielony-jak zobaczyłem ile malców było to mnie trzy razy już krew zalała Smile

Dla chętnych na www.clublomza.fora.pl w dziale spotkania i imprezy w wątku o imprezie są filmiki z prób nawet z onboardem a dla Nas z Zielonym szczególnie interesujące bo z malucha więc można zobaczyć jak konkurencja jedzie.

Sądzę,że nie ma co dalej dyskutować na temat postępowania Radzia bo każdy z Nas ma inne poglądy od zasad fair play, pojęcia zabawy, rywalizacji czy nawet pójścia po trupach nie wdając się już nawet w zapisy regulaminowe bo z nimi różnie bywa w dodatku, że są to imprezy amatorskie i nikt "parcia na wynik/metę" aż tak nie uwzględnił aby stworzyć szczegółowy regulamin.

Pozostawmy Marcinowi wolny wybór postępowania bo jest wolnym człowiekiem a czas pokaże jak wyjdzie na tym nie koniecznie mam tu na myśli wynik sportowy ale również opinię wśród kolegów bo ona tez się liczy.

Co do znajomości regulaminów-jest jak z prawym jego nieznajomość szkodzi ale są to też amatorskie imprezy i część z Nas traktuje je jako hobby, zabawę i nie wczuwa się w nie jak zawodowiec więc wykorzystanie luki regulaminowej przez "sprytniejszych" zawodników nie zawsze jest dobrze postrzegane choć w rozumieniu prawa nie łamie go a jednak niesmak pozostaje.

Fajnie, że Marcin chciał Nam przedstawić swoje stanowisko nie zależnie od tego co nim kierowało i jaki miał cel.

Proponuję zostawić już ta sytuację w spokoju i może ktoś jest jeszcze chętny podzielić się wrażeniami z imprezy.
Jak organizacja wypadła, nagrody, próby i cała otoczka rajdu bo ja bardzo miło wspominam samą imprezę z racji tego, że przez organizatora jest traktowana zupełnie na luzie co sprawia, że jest fajny klimat a w każdym razie ja takie wrażenia odniosłem po swoim uczestnictwie w eliminacji łomżyńskiej Smile

ADAS

Panowie, regulaminowo LIMIT jest za nieprawidłowe przejechanie lub nieukończenie próby i jest traktowany jako taryfa do kontynuowania rajdu.
A jeśli komuś posypało się auto i nie może kontynuować zawodów dalej to niestety nie ukonczył rajdu.
Mało sportowe jest to, że ktoś na piechote podchodzi do prób prosząc sędziów na PKCu o wstawienie limitu gdyż zepsutym autem nie może ukończyć rajdu.
Spowodowało to, że załoga która nie ukończyła rajdu zdobywa któreśtam miejsce. (cały czas czekamy na poprawne, oficjalne wyniki)
Pozdrawiam

kwiatek

Adas nie poruszajac kwesti idealow rywalizacji sportowej, jaki regulamin stwierdza ze jesli ci sie zepsulo auto to nie mozesz kontynuowac?
tylko nie mow mi o niesportowym zachowaniu a o regulaminach.

ADAS

Jejku, przecież to logiczne, a czym będziesz kontynuował rajd skoro masz niesprawne auto, które nie jedzie?? Na piechote czy autem serwisowym PKC oblecisz? A samo zaliczenie PKC to jeszcze nie udział w rajdzie.

kwiatek

Logiczne? Ale nie masz tego nigdzie zapisane.
Ile to razy sie zdarzalo ze ktos z urwanym kolem kontynuowal rajd? Kuzaj kiedys ukonczyl rajd mimo ze dwa kola urwal jednoczesnie. Podpowiem ci ze nie znajdziesz zapisu ktory zabrania holowania auta na KJSie, a jesli znajdziez to tez bedzie oznaczalo ze serwisowac aut na kjsie tez nie mozna, czyli felix przez caly rok tez nielegalnie serisowal auto na ppaik.

Jesli nie jest wiec to zabronione to dlaczego nie docenia sie tego ze ktos sie nie poddaje? Ze probuje dotrzec do mety? Chyba tym wlasnie sie charakteryzuja sportowcy ze sie latwo nie poddaja.

ADAS

kwiatek, zgodzę się z Tobą jeśli ktoś, tak jak napisałeś, będzie kontynuował rajd z urwanym kołem czy uszkodzonym autem,
czyli będzie jechał odcinki a nie na piechote zbierał PKC. Bawmy się fair play i nie szukajmy dziur w regulaminach co kiedy wolno,
a kiedy czego nie wolno, żeby takie akcje nie zepsuły genialnej atmosfery rajdów w Łomży czy gdziekolwiek.
Przecież rajd to nie gra w podchody że się zbiera wpisy na PKCu, tylko trzeba go przejechać żeby go zaliczyc Smile

A tak w ogóle to w każym regulaminie jest mowa o WJEŻDZIE na PKC a nie o wejściu na piechote.
Myslę że już nie ma co się rozpisywać na ten temat, załoga która nie przejechała wszystkich prób nie ukończyła rajdu i nie była brana do liczenia wyników końcowych i to moim zdaniem była słuszna decyzja.

Pozdrawiam serdecznie Smile

kwiatek

Adas zycze ci serdecznie zebys na ktoryms kjsie stanal przed ostatnia proba rajdu z zepsutym samochodem tuz obok twojego serwisu ktory ma w rekach linke holownicza. I Chcialbym zobaczyc jak wycofujesz sie z rajdu mimo ze masz do przejechania (tzn przepchniecia) jeden pkc i jedna probe.

Bez zlosciwosci. Poprostu chcialbym zobaczyc czy w takiej sytuacji postapilbys dokladnie tak jak piszesz na forum.

ADAS

mieliśmy tak na rajdzie DOS PATOS w Ełku Very Happy

posypała się nam skrzynia i niestety nie ukończyliśmy rajdu Sad

Felix BMW