Rajdowy Białystok

Zygo Z Kolebocji

Kolega Toczydłowski niech pilnie zgłosi się jutro rano (czas OA) po zgubę.

9TEK

Po rajdzie:

Próba bez zastrzerzeń ,troche zawijasów troche drzew urywajacych lusterka przy "złotydwadzieścia" Smile

Żale: 1.Sędziom się popie... coś n a pierwszym odcinku z czasami , po anulowaniu ja na przykład straciłem pudło w generalce ... no ale tak bywa to poprostu zrzadzenie losu.
2 . Nie można nazwać zrzadzeniem losu tego , ze auta 4x4 w przypadku SMB bazujacego na regulaminie KJS , klasyfikują się na równi w generalce z ośkami i rwd , tym bardziej ze warunki byly zimowe... moze ten żal jest niesłuszny ale niech inni sie wypowiedza.

Ogolnie fajnie było , dzieki sędziom za charytatywnie spedzony dzien przy naszym sciganiu , pojezdzawka udana... cos by sie w lutym przydało zorganizowac we wlasnym zakresie.

sa chetni do obejzenia wynikow z tego co wiem
robione tel kom , wiec jakosc kiepska i nie wszystkie :

[link widoczny dla zalogowanych]

delson

Pierwszy raz byłem sędzią na rajdzie. Wcześniej albo kierowcą, albo kibicem.
Gdy byłem kierowcą miałem pretensje do organizatorów i sędziów (największe podczas Rajdu Monte-Calvaria) a wystarczy wpisać w YT "gdzie te słupki".
Tym, którzy mają do siebie pretensje o to, że rozbili szykanę powiem, że nawet Felix podczas przejazdu Lancerem dla WOŚP'u zaliczył oponki Smile

Może nie powinienem tego pisać, ale chcę, żeby rajdy tu w Białymstoku były profesjonalne, dlatego jednak chciałbym skrytykować tych sędziów, którzy do tego podeszli lekceważąco na zasadzie zabawy. Owszem to miała być zabawa, ale dla załóg. Przy okazji kasa z tego rajdu szła na szczytny cel. Poprzez lekceważący stosunek do tej imprezy przez niektórych, można dużo stracić. To, że ktoś sędziuje za free to nie znaczy, że w ramach tego jest zwolniony ze swoich obowiązków. Teksty typu "To nie mistrzostwa polski, tylko zabawa" trzeba zostawić w domu.
Po tej imprezie narodził mi się pomysł, żeby następny wybrany rajd sfilmować od kuchni. Wiele załóg nie zdaje sobie sprawy jakie obowiązki ciążą na organizatorach (nie tylko w dniu rajdu, choć wtedy człowiek też musi "robić" w locie"), a jakie na sędziach, którzy też przygotowywali imprezę.
Wszyscy jesteśmy społecznością rajdową, wszyscy powinniśmy sobie pomagać. Każdy powinien uważnie słuchać i każdy powinien być uważnie wysłuchany. Podam taki przykład z AK POLSKI, którego reprezentowałem. Ten Automobilklub ma treningi raz w tygodniu, czasami raz na dwa tygodnie. Jednak, żeby móc trenować nie wystarczy być ich członkiem i wpłacać co roku składkę. Trzeba coś wnieść od siebie. Tym czymś najczęściej są tzw. prace społeczne, gdzie zawodnicy, którzy nie startują z jakiś względów w rajdzie (np. nie poskładał na czas samochodu albo nie ma funduszów), pomagają przy jego organizacji co ciekawe, robią to ochoczo. Możemy rozwijać tą dyscyplinę w Białymstoku w woj. Podlaskim, wystarczy chcieć sobie pomóc. Mimo, że nie jestem zrzeszonym, choć niedawno reprezentowałem AK Polski, to jednak pomagam bo kocham rajdy, kocham to miasto i AK Podlaski. To dzięki temu klubowi, zadebiutowałem w 28 Rajdzie Podlaskim, pojechałem tego samego roku na forum motoryzacji itd. ten klub mi umożliwił realizowanie swoich marzeń bo to zorganizował. Ja tylko zapłaciłem wpisowe.
Wierzę, że ten klub może się bardziej rozwijać, wierzę, że może organizować lepsze i bardziej prestiżowe rajdy, wierzę, że poziom sędziowania może być lepszy, bo to wszystko zależy od naszych szczerych chęci i czasu, a to przecież jest, prawda?
Członkostwo lub przynależność klubowa, jak kto woli, to nie tylko zapełnienie odpowiedniej rubryczki na liście załóg czy naklejka na samochodzie, to znacznie więcej.
Mam nadzieję, że w sobotę o 18 w kawiarni lalek spotkam tych wszystkich, którzy kochają rajdy i chcą żeby ten sport w naszym regionie się rozwijał.
Mam jeszcze kilka pomysłów.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję tym, którzy wczoraj byli częścią tej imprezy. Smile

Może to nie było miejsce do takich wywodów, ale to są refleksje po wczorajszej imprezie stąd też to miejsce uznałem za stosowne.

Żeby nie pozostać anonimowym dla tych co mnie nie znają. Powiem, że wczoraj przez większość odcinków stałem przy pierwszej szykanie, a na ostatniej próbie na PKC wpisywałem Wam aktualną godzinę, do której następnie dodawałem 3 minuty Very Happy

sadowskidamian

Witam wszystkich! To mój pierwszy post na tym forum.

Ogólnie okiem zwykłego zjadacza chleba rajd był udany. Co prawda warunki pogodowe zmieniły się w ciągu niecałej doby, ale w końcu to rajd zimowy. Wink

Wszystkich chętnych do obejrzenia zdjęć zapraszam na fotoart.piasta.pl .

Gudan

siema, nie brałem udziału w walkę w generalce ale zgadzam się z 9tek że auta 4 napędowe nie powinny być klasyfikowane z autami przednio i tylno napędowymi.
Ogólnie rajd bardzo fajny i dzięki chłopakom z clio za rywalizację o 3 miejsce, następnym razem to my będziemy szybsi o 3 setne sekundy.
Pozdrawiam wszystkich i do następnego rajdu.

ksiezvlek

Witam >
Jak na mój debiut własnym samochodem rewelacja .
Impreza super poza tym syfem na pierwszym przejeździe ale takie zmiany dla jednych są na dobre a dla innych nie.
na następnej imprezie czekam na resztę zawodników z klasy k1\
większa rywalizacja i dobra zabawa na pewno nas nie ominie
Pozdrawiam Wojtek ( 38 )
p.s. Diękówka; Robert,9,Wiktor oraz sędziom

vnpablo

Kilka fotek ode mnie na: [link widoczny dla zalogowanych]

mlody.mk1

siemka,, moim zdaniem wszystko poszło na piątke z malutkim minusem, oby tak dalej bo zabawa była fajna. dzieki piotrek i wszystkim .

ps.delson na dyrektora AP. Very Happy

delson

9TEK

PIERWSZY PRZEJAZD CORSA - ZAŁOGA 50 I 24

http://www.youtube.com/watch?v=mr3cwRm5Ufk&list=UUQVCg9upin_g5qQTCUHOVmA&index=1&feature=plcp

TRZECI I CZWARTY, CZASY 2,37 I 2,35

http://www.youtube.com/watch?v=_T2hSwByIpo&feature=plcp&context=C32f8cbcUDOEgsToPDskLdp54-N5_0AkgiIH_5YZR8

Leszek Janusz

Z mojej strony to jak zobaczylem schemat próby i to co bylo rano za oknem to się przerazilem jednak obawy okazaly się nie sluszne jak ktoś umie jeździć.

Generalnie mi się bardzo podobalo mimo, że jechalem mniej lub bardziej bojowo ale przewaznie ch...owo Wink

no może poza ostatnim przejazdem, który jakoś mi wyszedl.

Fajnie, że pomimo tego iż dla Wieśka to zupelnie nieznane auto i nieznany napęd pod kątem wjeżdżenia i wyczucia to jakoś się odnalazl i wywiezliśmy cenne punkty na początek sezonu Very Happy

Może ktoś ma jakieś filmik mojego lub Wieśka przejazdu??

lukasz_61

[link widoczny dla zalogowanych]
macie linki do jeszcze jakichs galerii? bo troche aparatow bylo