Rajdowy Białystok

Wroniasty

Buduję sobie autko... youngtimera:) No i mam z tym kilka problemów Wink

Chciałbym żeby autko było w miarę niezawodne, dość szybkie, i żeby dało się nim fajnie pojeździć (może odbiega to troszkę od zainteresowań forum, bo nie będzie to rajdówka, ale chciałbym móc czasem przejechać się nieco szybciej po jakiejś luźniejszej nawierzchni stąd moje pytania)...

Myślę, że potrafilibyście mi pomóc...

Chcę się zająć ulepszeniami w takiej kolejności:

1) zawieszenie
2) hamulce
3) silnik

Co do zawieszenia to myślę bardzo poważnie o takiej opcji:

- amortyzatory gazowe KYB (czy dobre? czy może włożyć jakieś inne? (zaznaczam, że nie bardzo jest wybór... a Bilstein nie robi amorków do Capri) no i rozchodzi się oczywiscie również o kasę... Może ktoś ma kogoś znajomego kto mógłby tanio załatwić dobre amortyzatory? Może lepsze są olejaki? Może lepiej po prostu zregenerować dobrze stare olejowe i napełnić je większą ilością oleju? Chodzi o dobre, tanie rozwiązanie... Jakie są różnice między amorkami gazowymi, a olejowymi, które są lepsze, wytrzymalsze, trwalsze?

- resory -> wyklepane, dołożone po jednym piórze (co Wy na to?)

- sprężyny przód (najsztywniejsze jakie były seryjnie... nie chcę jakichś obniżających, czy coś...) Może znacie kogoś kto dorabia sprężyny?

- stabilizatory przód i tył - prawie najgrubsze z seryjnych, nie chcę przesadzać... to nie ma być auto ekstremalne tylko tak jak pisałem fooracz którym dałoby się od czasu do czasu polatać bokami po jakiejś luźniejszej nawierzchni

- gumy zawieszenia -> wszystko od A do Z z poliuretanu, warto w to ładować kasę? Czy może nie są warte swojej ceny - zazaczam, że w sumie poliuretan jest jakieś 30% droższy niż jakieś gówniane podróby do Caprika...

- koła -> 15 calowe felgi z oponami 195/50 R15 (Toyo Proxes T1-R), chyba, że do takich celów jak ma służyć moja bryka polecacie jakieś inne opony, albo koła. Seryjnie wyjechała na 205/60 R13, ale na ten rozmiar nie da się dostać nowych opon... znaczy da się, ale za kosmiczną kasę i zazwyczaj są to jakieś przestarzałe, kiepskie laczki, więc myślę, że na Tojkach będzie się jeździło znacznie lepiej niż na kilkuletnich używkach... a za jedne i drugie zapłacić trzeba tyle samo

I co powiecie o mojej koncepcji zawieszenia/dołu auta, czy jak tam kto woli? W co warto pakować kasę a w co nie... Czy warto pomyśleć o czymś jeszcze? A jeśli tak to o czym?

Może ktoś ma jakiegoś znajomego, który mógłby załatwić tanie amortyzatory, albo coś innego... może ktoś ma ochotę pomóc dla młodego pasjonata motoryzacji ze swojego miasta?

Z góry dziękuję za wszystkie wyczerpujące odpowiedzi... wiem, że Was nie rajcują takie auta, ale myślę, że większość z Was ma wystarczającą wiedzę żeby mi w jakiś sposób pomóc Smile

radzio

a z ktorego roku chcesz capri? jesli 78-87 to moge ci zalatwic bilsteina po baaaaaaaaardzo dobrych cenach

Gość

Radziu poważnie? Właśnie takie Capri mam... MKIII wyprodukowane w 1979 roku:) Jeden z pierwszych wypustów... Byłbym niezmiernie wdzięczny:)

Wroniasty

radek

Jeśli chodzi o amorki to mogę ci pomóc bardzo tanim kosztem !!!!!!!

Wroniasty

Radek a na czym ta pomoc miałaby polegać? Możesz tanio załatwić amorki? Tanio zregenerować... o co chodzi? Nie sprecyzowałeś Razz

A może możesz mi je tanio założyć?

Jak możesz to daj znać co i jak:)

P.S. - Doczekam się wkońcu na czyjąć odpowiedź odnośnie mojego wyobrażenia zawiechy?

Rudy

mlodyyyyyyy, jak masz capri to mysle ze powinenes odwiedzic jednego takiego zapalenca w Zawadach Very Happy

On tez ma capri a raczej mial bo teraz chyba zarasta trawa i czeka na wlozenie silnika V8 z Trans-Ama Very Happy

Moze cos pomoc, doradzic, moze jakies czesci tez ma. Adresu nie pamietam, jedziesz Gajowa w kierunku Andersa, przejezdzasz przez obwodnice prosto i jedziesz do konca droga asfaltowa. Jak sie alfalt skonczy jedziesz dalej jakies 150-200 metrow i po prawej stronie bedzie warsztat. Poznasz po stojacej rajdowce CC Sporting z napisami X-Team na bokach, hehe Wink

Rudy

radek

Mlody jeśli chodzi o amorki to zadzwoń do mnie to pogadamy, mój tel. 606 698 290

Wroniasty

Rudy... tam stoją nawet dwa Capriki;) Kilka Firebirdów, TransAm, niezła Lancia Delta i CC rajdowe:) Byłem widziałem, oglądałem... ale z właścicielem nie było mi dane pogadać - niestety:(

Radek zadzwonię Smile

Może może ktoś z Was załatwić tanio opony? Zastanawiam się nad Toyo Proxes T1-R albo Goodyear-ami Eagle F1 GSD3, które lepsze, trwalsze itp?

radzio

trwalosc to pojecie wzgledne Smile

kwiatek

jesli chodzi o trwalosc to pewnie Michelin Energy albo Continental EcoContact
a chcesz zeby opona dobrze trzymala, czy sie nie zuzywala?

Wroniasty

Żeby jak najlepiej się trzymała i w miarę możliwości się nie zużywała... wiem, że te dwie opony najlepiej się trzymają, teraz kwestia, która jest trwalsza;) Wiem, że są jeszcze inne opony, ale akurat na te dwa bieżniki mam rabat... chyba, że ktoś mógłby skombinować na nie wyższy rabat, albo rabat na inne bieżniki;) Pozdroxy

Leszek Janusz

Jeśli o mnie chodzi to jeśli ma to być do cruisingu, dobrze wyglądać, pomijając dobre walory jezdne to wybrałbym Toyo-Goodyear jest jak zwykły banan a Toyo to Chiquita Smile

Wroniasty

Leszek - nie do końca do cruisingu ma być ta opona... nie po to przygotowuję sobie lekki 160 konny sportowy wóz z napędem na tył żeby taczać się nim po Lipowej w ładną pogodę wyłącznie...

Nie przez przypadek jestem na tym forum. Lubię "dać w palnik" i Capri również od czasu do czasu w palnik dostanie... lubię polatać po ciasnych sekwencjach zakrętów - stąd potrzebne mi są dobre opony:)

Leszek Janusz

Podtrzymuję swoje zdanie,że wybrałbym Toyo. Zresztą patrząc na auta startujące w np.driftingu to preferują one opony japońskich marek w tym Toyo. Sam jeździłem na Yokohamach i byłem abradzo zadowolony także ja bym wybrał nie zależnie od celu Toyo i z chęcią chciałbym się z Tobą przejechać lub popatrzeć jak jeździsz tym Capri Very Happy

Pozdrawiam

Wroniasty

Leszek - ciągle się wacham, ale chyba jednak będzie to Toyo... co do pojeżdżawki -> nie ma problemu, tylko najpierw muszę go dokończyć Wink

Mam nadzieję, że wkońcu będę miał okazję poznać forumowiczów, przy okazji jakiegoś spotu - no i mam również nadzieję móc wpaść na jakiś spot swoim Capri:)

Wroniasty

No i mam kolejne pytanie do forumowiczów...

... KONI GELB(SPORT), czy Bilstein B6?:> W bardzo podobnej cenie... co będzie lepsze?

kwiatek

to zalezy do czego ma sluzyc
koni do taczki na budowie bedzie wypas
a bilstein do rajdowki bedzie ok

ProDriver

Tak jak piszesz, jeśli masz zamiar od czasu do czasu polatać po luźnej nawierzchni, bierz bilsteiny, tylko toyo proxes czy goodyear f1 moim zdaniem to są bardziej opony na asfalt niż na szuter więc polecałbym się rozejrzeć za innym typem bierznika, chyba że "to ma wyglądać" wtedy polecam toyo r888 wygląd mają super, ale niedajboże spadnie deszcz czy cuś...

Wroniasty

Kwiatek... co oznaczać ma to - "do taczki na budowie"? Znaczy, że KONI są złe? Z tego co czytałem to zbierają same pochlebne recenzje... dlatego się zastanawiam, a komplecik regulowanych KONI wyjdzie mnie tyle, co Bilstein B6 na przód a na tył zwykłe KYB gazowe... Caprik ma być generalnie autkiem na asfalt... od czasu do czasu ma releksacyjnie przelecieć po jakimś szuterku, broń boże nie buduję go stricte do rajdów... To ma być generalnie autko dające frajdę z jazdy i z takim zamysłem jest budowane. Trochę żal takie auto zabijać na szutrze... więc pewnie dość rzadko będę nim po luźnych nawierzchniach latał, chociaż pewnie się zdarzy, bo ciągnie mnie do nich dośc mocno;)

ProDriver - szukam dobrych opon na asfalt, bo... jak wyżej:) Toyo R888 po pierwsze nie jest robione w rozmiarze jaki mnie interesuje, po drugie to opona stricte wyścigowa, a mnie interesują normalne warunki eksplatacji:)